Biwak 35 BWDH „Nautis”
Czuwaj!
W ostatnich dniach odbył się biwak naszej drużyny w Grabniak Ośrodek Wypoczynkowy ZHP. Przedstawiamy relację z biwaku
Rano, kiedy wszyscy przyjechali na miejsce, rozstawiliśmy namioty i zakwaterowaliśmy się . Tuż po apelu ruszyliśmy nad wodę. Mieliśmy trochę czasu, żeby się pokąpać w jeziorze
Później jedna grupa zajęła się czyszczeniem nowego nabytku Zespołu Wychowania Wodnego Chorągiew Lubelska ZHP- jachtu typu Orion
, a druga grupa odnawiała wyposażenie kabiny jachtu. Po ciężkiej pracy zjedliśmy przygotowany wspólnymi siłami pyszny makaron ze szpinakiem i kurczakiem
Po południu nadszedł czas na ważną uroczystość – chrzest i nadanie imienia! Odnowiony jacht otrzymał imię „Żuraw”, a dh. Michasia została jego matką chrzestną Dzień zakończyliśmy obrzędowym ogniskiem
Drugi dzień biwaku rozpoczęliśmy od zaprawy, śniadania i apelu, po czym wypłynęliśmy kajakami na jezioro Rotcze był też czas na kąpanie się. Na obiad przygotowaliśmy, chyba już tradycyjny, gulasz „w stylu węgierskim” – na każdym biwaku gotowany według innego przepisu, czyli na wyczucie
Z okazji Dnia Dziecka tuż po obiedzie poszliśmy na lody
Zwieńczeniem biwaku było wieczorne wypłynięcie przygotowanym do tego przez nas i druha Michała Kucharskiego – kierownika OW Grabniak – „Żurawiem” na jezioro i pływanie pod żaglami do zachodu słońca.















































